Co na snowboard?

Co na snowboard?

Co potrzebujemy na wyjazd snowboardowy? Z pewnością znajdziecie tutaj przydatne informacje szczególnie dla chcących zacząć swoją przygodę z deską. Chociaż może i już jeżdżący znajdą tutaj ciekawe wskazówki dla siebie? Bez względu na to na jakim etapie przygody snowboardowej jesteście, to ten wpis jest właśnie dla was.

Wakacje w Turcji

Musimy powiedzieć szczerze, że to co potrzebujemy do jazdy na parapecie, jest znaczenie droższe, niż to co potrzeba na narty. Może dlatego, że zwyczajniej jest mniej klientów na tego typu akcesoria, a tym samym mniej firm oferujących wszelakie akcesoria? Trudno powiedzieć.

Oto lista tego, co musisz mieć aby wybrać się na snowboard:

  • deska snowboardowa – w sumie to oczywista oczywistość, ale już to jaką wybrać nie jest takie jasne,
  • odpowiednie wiązania – bo co nam z deski bez wiązań?
  • buty snowboardowe – tutaj niestety zaczynają się pierwsze schody – jeżeli już np. jeździliście na nartach, to niestety nie skorzystacie z tych samych butów (a może na szczęście, bo te są pancerną skorupą i warto ją porzucić na mięciutki buty na dechę), o ile nie będziecie się decydować na deskę slalomową z twardymi wiązaniami (ale i w tym przypadku zaleca się raczej kupno specjalistycznych butów, nieco innej konstrukcji, choć prawie identycznych jak narciarskich),
  • pokrowiec na deskę snowboardową – jest on bezwzględnie potrzebny w celach transportowych – w autokarach, busach, w tunelach samochodowych. Dzięki niemu nie tylko nie będzie niszczyła się wasza deska, ale także nie uszkodzicie innego sprzętu, albo wnętrza pojazdów, którymi będziecie podróżować,
  • kask – tak, bez tego akcesorium bez względu na piękną fryzurę, ekstra czapkę, to nie wybierajcie się na stok (pąmiętajcie też, że dzieci i młodzież do 16 roku mają obowiązek jazdy w kasku w Polsce, a za granicą w niektórych krajach za jego brak grożą wysokie mandaty),
  • czapka lub kominiarka pod kask (szczególnie jak jest zimno, albo wybrany kask jest dość chłodny – czyli w sumie prawie zawsze!),
  • gogle – czasami są nawet zintegrowane z kaskiem (ostatnio pojawiające się modele), ale lepiej mieć osobne – jak się zniszczą, porysują to po prostu kupujecie kolejne. Ważne aby dobrze były dopasowane do kasku (więc najpierw kupcie kask),
  • dobre skarpety – tutaj spokojnie mogą być narciarskie,
  • odzież termiczna, dobrze odprowadzająca wilgoć, a utrzymująca ciepło – szczególnie ważne w czasie szusowania w mroźne dni. Ten element można na początku odpuścić, ale z czasem zapewne sami uznacie, że to dobra inwestycja,
  • spodnie snowboardowe – zdecydowanie inne niż na narty, ułatwiające swobodne ruchy, dobrze ocieplone (bo zapewne często będziecie siadać na 4 literach – szczególnie na początku), a do tego koniecznie o wysokiej wododporności,
  • kurtka na snowboard – również inna niż na narty (nie tylko ze względu na snowboardową modę), ale z tych samych powodów co spodnie – to ma być obszerna odzież, dająca dużą swobodę ruchów,
  • rękawice snowboardowe – wprawdzie te spokojnie mogą być narciarskie, ale ze względu na częste noszenie deski w rękach, podpieranie się, powinny to być rękawice snowboardowe – te są bardzie wytrzymałe, w niektórych odpowiednio wzmocnione, a i często nieco dłuższe,
  • bluza, ewentualnie polar z wysokim kołnierzem – tak aby nie wiało Wam po szyi, o ile nie będziecie mieć kominiarki.
Snowboardziści często przesiadują na śniegu 😉

Można powiedzieć, że to wszystko, ale niekoniecznie. Jeżeli chcecie mieć duży komfort jazdy, to zalecamy aby mieć 2 pary spodni snowboardowych i też z 2 pary rękawiczek, a w miarę możliwości również 2 pary odzieży termicznej i drugą kurtkę na zmianę. To oczywiście będzie luksus. A dlaczego aż tak się wyposażać? Otóż nie zawsze będziecie mieć takie warunki aby zmoczone części garderoby dobrze wysuszyć na drugi dzień, a wierzcie nam, jest to szczególnie przydatne na wyjazdach na początku i końcu sezonu, kiedy pogoda jest kapryśna (czasami nawet deszcz, a już z pewnością często – mokry śnieg).

A teraz więcej konkretów – poniżej bardziej szczegółowo opisujemy na co zwracać uwagę przy wyborze sprzętu oraz odzież snowboardowej.

Jaki snowboard wybrać?

Z pewnością ładny! Bo przecież na fajnym sprzęcie chcemy jeździć. Ale tak na poważnie, to zdecydowanie zachęcamy was do kupna deski miękkiej, w której jeździ się w butach bardzo zbliżonych do „śniegowców”, czyli tzw. miękkich, a nie twardych jak do snowboardu slalomowego (są tak samo twarde jak narciarskie). Deska miękka daje dużą frajdę z jazdy, w butach miękkich chodzi się bardzo wygodnie, tak samo wygodnie też jeździ! Jest to też ten rodzaj snowboardu, który daje możliwości akrobacji (jak ktoś ma takie plany), ale też jazdy bo mniej przygotowanych trasach, w tym poza szlakiem.

Oczywiście, jeżeli chcecie jeździć wyczynowo, kręci was prędkość i jazda slalomowa, to deska twarda będzie właśnie dla was!
Z najbardziej znanych i cenionych marek desek snowboardowych należy wymienić Burtona – to klasyka, ale i cenowo też górna półka.
Jaką dokładnie deskę wybrać – dłuższą, krótszą, mnie czy bardziej wciętą, bardziej miękką a może twardszą (w ramach miękkiej deski też są stopnie twardości) – to tu już zalecamy konsultacje ze specjalistami oferującymi tego rodzaj sprzęt.
Przy okazji deski, od razu będzie wam zarekomendowany zestaw wiązań.

Deski snowboardowe Burton

Tutaj od razu ciekawostka – skąd macie wiedzieć, którą nogą do przodu będziecie jeździć na snowboardzie? Czy będziecie regular (lewa noga na przodzie) czy goofie (prawa do przodu)? Prosty test – zróbcie kilka kroków i postarajcie się zrobić ślizg (np. na parkiecie w domu) – ta noga, która będzie pierwsza, tak samo będzie pierwszą na desce!

Jakie buty potrzeba na snowboard?

Tak jak pisaliśmy, są i miękki i twarde – więc w pierwszej kolejności to rodzaj deski i wiązań określi rodzaj butów. Jeżeli wybierzecie miękką deskę, to miękkie buta, a jak twardą – to twarde 😉
Koniecznie wybierzcie najwygodniejsze jaki uda się wam znaleźć, dobrej marki – a jak mówimy o miękkich, to koniecznie nieprzemakalne, wysokiej klasy i dobrze usztywnione (dla bezpieczeństwa waszych nóg!). Marki – tutaj również króluje Burton, ale też dobre opinie mają buty marki „32” – oba rodzaje testowaliśmy.

Jaki kask wybrać?

Ładny 😉 Nie może być za ciasny, tak aby swobodnie weszła cienka czapka lub kominiarka. Co do stylu, to lepiej nie narciarski… o ile będziecie mieć na to budżet. Marek kasków jest sporo – my jesteśmy zadowolenie z kasków Rossignola oraz Salomona. Od razu (tak jak pisaliśmy wyżej) kupcie sobie gogle – muszą być dobrze dopasowane z kaskiem, aby nic wam nie odstawało, a jednocześnie zapewniało dobrą widoczność.

Jaka kurtka na wyjazd snowboardowy?

Musi być obszerna, ale nie za duża. Na tyle ułatwiająca spokojne i wygodne ruchy, aby wstawanie z siadu nie było niczym ograniczone. Zdecydowanie też dłuższa niż taka jak narciarska – jak będziecie siedzieć, wasze nereczki muszą mieć ciepło! Pamiętajcie aby miała wewnętrzny pas spinający, który chroni przed podwiewaniem, bo jak kurtka luźna, a bez pasa to będzie wam zwyczajnie zimno. My jesteśmy zadowoleni z odzieży Roxy oraz Quicksilver. Świetne, jak już podkreślaliśmy wielokrotnie, akcesoria ma Burton – ale tutaj ceny są wyższe.
Ważne aby była wykonana z oddychających materiałów, o wysokiej wodoodporności.

Jak dobrać odpowiednie spodnie snowboardowe?

Tak samo jak z kurtką – koniecznie zainwestujcie w dobrej jakości spodnie. Wytrzymałem (bo są bardziej narażone na częstszy kontakt ze śniegiem niż narciarskie, z dużą wodoodpornością, licznymi kieszeniami. Dobrze aby miały szelki – wygodnie, bo nie będą wam „lecieć” za bardzo, przy siadaniu, wstawaniu na stoku.
Bardzo ważne aby były obszerne – wygoda ruchów, ale też łatwiej nachodzą na buty i wyglądać będziecie jak snowboardziści, a nie narciarze na desce!

A jakie rękawice będą dobre na deskę?

Tak jak w przypadku kurtki, spodnie, lepiej wybrać rękawice snowboardowe – są (przynajmniej powinny) zrobione z bardziej wytrzymałych materiałów, licznymi wzmocnieniami, są dłuższe (chronią nadgarstki przed śniegiem), są też bardziej wodoodporne – co ważne jak często dotykacie śniegu przy podparciach.

Jazda na snowboardzie to niezła frajda i wolność

Co z pozostałymi częściami garderoby na snowboard?

Czy to skarpety, czy odzież termiczna, bluzy itd. – to już możecie spokojnie kupować jak na narty. Tutaj nie ma takiego wyraźnego podziału, a wręcz przeciwnie – jest bardzo uniwersalnie. Więc to tylko od zasobności waszego portfela zależy czy będziecie mieć odzież ze sklepów/marek specjalizujących się w akcesoriach snowboardowych, czy też nie.

To chyba najważniejsze 😉 O, nie! Jest jeszcze coś – koniecznie swoje pierwsze zjazdy, jak już będziecie posiadać wszystko co potrzeba, zacznijcie pod okiem instruktora – to zdecydowanie przyśpieszy naukę jazdy na snowboardzie i szybciej zaczniecie czerpać z tego sportu wielką przyjemność!

Wakacje w Bułgarii