Wyjazd ze znajomymi – przyjaźnicie się od wielu lat, macie podobne poczucie humoru, lubicie spędzać ze sobą czas, więc w pewnym momencie rodzi się pomysł, aby wybrać się razem na wakacje. Propozycja pada przypadkowo, np. na jednej z imprez. Bez większego zastanowienia przytakujecie, bo przecież gdy jesteście razem naprawdę dobrze się bawicie, wiec dlaczego by nie skorzystać z możliwości wspólnego wypoczynku?
Wyjazd do Grecji, Turcji czy nad polskie morze – szczegóły są jeszcze do ustalenia, ale sama myśl, wydaje się wam idealna, bo przecież urlop w większej grupie to także oszczędności – można taniej wynająć domek czy też większe auto, aby pozwiedzać okolicę.
Niestety, czasem wspólny wyjazd ze znajomymi, może okazać się bardzo kłopotliwy, a wy po 2 tygodniach zamiast wrócić pełni energii, będziecie sfrustrowani i zmęczeni, nie mówiąc już o tym, iż przyszłość waszej przyjaźni będzie stała pod znakiem zapytania. O czym warto pamiętać, gdy planujecie wspólny wyjazd ze znajomymi i jakie zasady należy ustalić, aby wszyscy byli zadowoleni?
Wspólne wakacje – różne propozycje spędzania czasu wolnego
Wyjazd ze znajomymi to tak naprawdę ogromna szkoła kompromisu i szukania najlepszych dla wszystkich rozwiązań, aby każdy był zadowolony. Najprościej przedstawia się sytuacja w przypadku, gdy organizujecie wspólny wyjazd ze znajomymi w ramach wycieczki z biurem podróży. Wystarczy jedynie ustalić termin i wybrać odpowiedni hotel. Pobyt na miejscu możecie wtedy spędzać razem lub też np. ustalić, iż jednego dnia zainteresowane osoby wybiorą się na wycieczkę, a reszta (która woli spędzić czas na plaży czy na basenie) zostanie w hotelu.
Bardziej skomplikowane są wyjazdy w ramach zwiedzania na własną rękę, gdyż wtedy należy nie tylko wcześniej zarezerwować miejsca noclegowe na trasie, ale także przygotować trasę zwiedzania – i tutaj zaczynają się schody, o których powiemy w dalszej części naszego wpisu.
Wspólne planowanie wyjazdu to podstawa
Jak słusznie zauważył chiński filozof i twórca taoizmu Lao-tzu: „Nawet najdalszą podróż zaczyna się od pierwszego kroku”. Zgodnie z tym stwierdzeniem musicie wspólnie wybrać cel i styl podróżowania. Przy tym zadaniu może okazać się, że tak naprawdę nie znacie swoich przyjaciół czy znajomych, bo co innego spontaniczne wyjście do kina, na piwo, czy nawet krótki weekendowy wyjazd w góry, a co innego 2 tygodniowy czy tygodniowy wypoczynek, w trakcie którego przebywacie ze sobą prawie przez cały czas.
Bo przecież jeden kolega uwielbia zwiedzać zabytki – nieważne, czy go one interesują, czy też nie, jego punktem honoru będzie odhaczenie kolejnych pozycji znajdujących się w przewodniku. Inna osoba zamiast wycieczek woli spędzać czas w hotelowym basenie lub plażując się nad morzem. Nie wspominając o tym, że z pewnością znajdą się osoby, które lubią nocne imprezy i balowanie do rana, a przy takiej formie spędzania wakacyjnego czasu nie ma mowy o wczesnym wstawaniu, aby jak najwięcej zobaczyć.
Dlatego organizacja urlopu ze znajomymi będzie czasem przypominała domino lub puzzle, gdzie wszystkie elementy układanki muszą do siebie pasować. Negocjacje jak zaplanować dzień mogą przypominać wymyślną strategię wojskową – aby jak najmniej było strat. Kompromis i znalezienie złotego środka będą gwarancją, że wasze przyjaźnie nie zakończą się wraz z ostatnim dniem wspólnego wypoczynku.
Zatem, zaczynamy od ustalenia wspólnego celu podróży. Jeszcze przed wyjazdem postarajcie się ustalić, jak chcecie, żeby wyglądał wasz wypoczynek. Czy będzie to bardziej aktywny urlop czy też chcecie się zrelaksować? Najlepiej, aby po wybraniu miejsca docelowego (np. wycieczki autem do Chorwacji) każdy zastanowił się, co chce zobaczyć w danej okolicy. Nie musicie od razu rozpisywać każdego dnia na godziny, ale cel – czy będzie to zwiedzanie miasta czy też podziwianie przyrody (np. rezerwaty przyrody, parki narodowe), czy też pobyt i odpoczynek na plaży. Te szczegóły dobrze ustalić przed wyjazdem, bo na trasie szkoda niepotrzebnie tracić czasu na negocjacje lub szukanie atrakcji.
Wiele osób rezygnuje z takiej rozmowy, myśląc, iż „jakoś to będzie”, „może w trakcie urlopu coś się wymyśli”, „przecież znamy się tyle lat, to nie ma potrzeby nic wcześniej ustalać”. I to jest właśnie największy błąd.
Często wydaje nam się, że taka rozmowa to coś trudnego, co wymaga odwagi, bo nie chcemy zostać ocenieni jako nudziarze czy w najgorszym razie jako dyktatorzy, a przecież urlop jest czasem, kiedy ma być przyjemnie nie tylko nam, lecz także ludziom z naszego otoczenia.
Rozmowa pozwoli wam jednak uniknąć nieporozumień już na miejscu, związanych np. z podziałem obowiązków, znalezieniem miejsca noclegu czy też gotowaniem.
Budżet i wydatki w trakcie wspólnego urlopu
Pieniądze to kwestia bardzo delikatna, czasem rodząca ogromne konflikty i niesnaski. Niepotrzebnie, gdyż wystarczy, że szczerze porozmawiacie przed wyjazdem i wyrazicie swoją opinię. Gorzej, gdy lubicie nieco koloryzować na temat swojej sytuacji finansowej, prezentując ją w nieco innym świetle niż jest w rzeczywistości, a tak naprawdę staracie się na wszystkim oszczędzać, wtedy może być dość niezręcznie, gdy znajomi zaproponują hotel 5-gwiazdkowy z wellness, a was stać jedynie na tańszy hostel. Lepiej od razu jasno sprecyzować, iż np. macie określony budżet i zamiast jedzenia w drogich restauracjach wolicie sami gotować czy też chcecie więcej wydać na wejścia do muzeów niż na nocne eskapady i drinki w klubach.
Zakomunikowanie swoich potrzeb znacznie ułatwi wzajemne relacje, bo wyobraźcie sobie taką sytuację – ustaliliście, że na zmianę gotujecie obiady, jednakże nie doprecyzowaliście budżetu, jaki przeznaczycie na posiłek. Jedna para zgodnie ze swoim gustem kupiła lokalne produkty, najlepszy ser, wino, pyszną rybę, w przygotowanie posiłku włożyli nie tylko pieniądze, ale także i serce. W kolejnym dniu inni znajomi swoim zwyczajem postanowili iść na łatwiznę i ugotowali obiad z najtańszych, gotowych produktów. Reakcja tych pierwszych osób chyba jest bardzo łatwa do przewidzenia – rozczarowanie, żal, frustracja, która skutecznie może popsuć nawet najlepsze wakacje.
Wyznaczanie granic i sprawiedliwy podział ról w trakcie wspólnych wakacji
W każdej grupie znajdzie się osoba o dominującym charakterze, która będzie chciała podporządkować sobie innych. Przydział zadań powinien się odbywać na drodze pokojowej, bez zwracania uwagi na stereotypy: panie zawsze gotują, panowie łowią ryby czy zbierają grzyby. Postarajcie się zawczasu rozplanować, kto będzie za co odpowiedzialny i jednocześnie postarajcie się wymieniać – nawet osoby lubiące zmywać naczynia po tygodniu zmywania po całej gromadce będą mieć dość. Jeśli coś wam nie pasuje od razu starajcie się zgłosić problem, nie czekając aż w pewnym momencie niespodziewanie wybuchniecie. Osobom o dyktatorskich zapędach dajcie ograniczenia, traktujcie się po partnersku, dotyczy to także wspólnych wyjazdów ze znajomymi z pracy, a którzy zajmują np. wyższe stanowiska niż wy.
Dzień przerwy na wspólnym wyjeździe?
Czasem nawet najbardziej zgrane paczki znajomych potrzebują odpoczynku od siebie. W pewnym momencie przychodzi stan, który możemy określić jako zmęczenie materiału, jesteśmy niejako nasyceni swoją obecnością i w końcu chcemy pobyć sami. Od początku wyjazdu warto mieć świadomość, iż każdy ma prawo w samotności (czy np. tylko z partnerem) pospacerować, posiedzieć na plaży. Dajcie sobie także trochę wolności, nie musicie przebywać razem przez 24h i wszystko robić razem.
Wyjazd ze znajomymi i dziećmi – doskonała zabawa dla wszystkich
Choć wyjazdy ze znajomymi kojarzą się przede wszystkim np. ze studenckimi, spontanicznymi wakacjami z plecakiem to nie możemy zapominać, iż wspólny wyjazd jest dobrym pomysłem w przypadku wyjazdu rodzin z dziećmi. Jeśli wy i wasi znajomi macie dzieci (w dodatku w podobnym wieku) to spędzanie razem urlopu będzie także wspaniałą okazją, aby wasze pociechy mogły razem się bawić, dzięki czemu maluchy nie będą się nudzić.
Urlop to czas, aby naładować baterie, zrelaksować się, dlatego jesteśmy przekonani, iż jeśli będziecie dobrze przygotowani do wspólnego wyjazdu, to rozwiążecie nawet niespodziewane problemy, a wtedy wystarczy się cieszyć beztroską atmosferą i mile spędzicie czas.
