Zwiedzanie południa Włoch organizowaliśmy z Bari, gdzie mieliśmy nocleg. Tak jak już pisaliśmy („Bari na południu Włoch – idealne miejsce na kilkudniowy urlop!”) mieszkaliśmy w Bari i z tego miasta zwiedzaliśmy najbliższe atrakcje. Na początku przygotowań do wyjazdu byliśmy przekonani, że będziemy zwiedzać tą część Włoch jeżdżąc samochodem. Z tego pomysłu szybko jednak zrezygnowaliśmy, tak szybko jak tylko zobaczyliśmy na miejscu jak jeżdżą Włosi, jak trudno jest o miejsca parkingowe (nie wspominając, że są dość drogie). Na nasze szczęście z Bari mieliśmy bardzo wygodne połączenia kolejowe do najciekawszych miejsc, które planowaliśmy zobaczyć – w tym właśnie Alberobello, miasteczko jak dla Smerfów!
Zanim jednak o samym miasteczku, to warto tutaj wspomnieć, że zwiedzając Południe w sumie jeździliśmy z czterema różnymi przewoźnikami kolejowymi! Nie tak jak w Polsce PKP i koniec 😉
Jak dojechać do Alberobello?
Do Alberobello pojechaliśmy akurat pociągiem linii Ferrovie del Sud Est, dodajmy – z polskim akcentem, ponieważ była to Pesa polskiej produkcji! Tak jak wspomnieliśmy, podróże samochodem odradzamy – będzie ona bardziej stresująca, do tego trudniej o sensowne miejsca parkingowe (znaczy się trzeba zapłacić), a dodatkowo jak pożyczycie auto, to liczcie się z tym, że jak uprzejmie ktoś Was stuknie na parkingu, nawet lekko, to agencja wypożyczająca skutecznie zadba o Wasz portfel. Zobaczcie zresztą jak wyglądają włoskie samochody – ze względu na mało miejsc parkingowych, wszędobylską ciasnotę, to parkują na “zderzak”, a efekty można oglądać.
Wracając jednak do naszej podróży.
Aby udać się do Alberobello, należy kupić bilet wspomnianej linii, w kasie na dworcu Bari Centrale – pociągi tego operatora odjeżdżają z ostatniego peronu dworca kolejowego (idąc od centrum Bari). Bardzo ważne abyście pamiętali, że we Włoszech bilety należy kasować jeszcze przed wejściem do pociągu – w tym przypadku, w śmiesznych, żółtych kasownikach… Szczerze mówiąc, to przypomniały nam się czasy PRL i kasowników wszelakich konstrukcji. A tu proszę – centrum turystyczne Włoch, a rozwiązania lekko nie z tej epoki…
Ile się jedzie pociągiem z Bari do Alberobello?
Droga do Alberobello mija szybko, mimo że jechaliśmy około 1,5 godziny, to pejzaże pełne winnic, ciągnących się w nieskończoność bardzo umilały tą drogę. Tak pięknych winnich nie widzieliśmy do tej pory nigdzie indziej.
Powoli zbliżając się do Alberobello, za oknami pociągu zaczynały się pojawiać pierwsze domki trulli, z których słynie Alberobello, a których trudno szukać w innych miejscach na świecie.
Jak wyglądają domki trulli w Alberobello?
Trulli to bardzo charakterystyczne domki, ze stożkowymi dachami ułożonymi z kamienia, z bielonymi ścianami. Są one znakiem rozpoznawczym tej części regionu Apulli, a Alberobello to najbardziej znane miasteczko z tego rodzaju zabudowaniami, gdzie tego rodzaju domków jest ponad 1500.
Po przyjeździe do Alberobello, wysiada się na małej, klimatycznej (nieco jakby z innej epoki), stacji kolejowej. Tuż obok stacji, można się zatrzymać na pyszną kawę, która smakuje jak nigdzie indziej. Idąc w górę via Giuseppe Mazzini, kierujemy się do głównej atrakcji Alberobello – Zona Trulli „Rione Monti”.
Zobaczcie galerię zdjęć:
Największe wrażenie robią domki trulli w blasku pięknego słońca (my niestety nie mieliśmy takiej idealnej pogody). Tak czy inaczej, byliśmy pod wrażeniem, spacerując między „domkami Smerfów”, które są wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, a ich początki datuje się na XIIIw. Spora ich część jest po remoncie, sprawiając bardzo miłe, dla oka wrażenie. Ale też chodząc po pobocznych uliczkach, natrafialiśmy na domki zaniedbane i aż trudno sobie wyobrazić, że w takich „lepiankach”, jeszcze niedawno zamieszkiwali mieszkańcy. Oczywiście w niektórych domkach trulli mieszkają Włosi, choć większość z nich adaptuje się na potrzeby turystów – sklepików, restauracji, czy też licznych miejsc noclegowych „Bed&Breakfast”.
Najlepszy punkt widokowy w Alberobello
Szczególnie polecamy Wam znany punkt widokowy, z którego widać całe wzgórze domków trulli – robi wyjątkowe wrażenie…
Na zbliżeniu ten punkt zaznaczony powyżej czerwonym kółeczkiem to Belvedere Santa Lucia:
Gdzie można zjeść coś dobrego w Alberobello?
Zmęczeni zwiedzaniem, nieco głodni skorzystaliśmy z TripAdvisora aby znaleźć jakieś miejsce aby zjeść coś dobrego i tak trafiliśmy do restauracji „La Cantina” – Vico Lippolis 8 ang. Cors Vittoria Emanuele. Potwierdzamy, naprawdę dobre jedzenie, aczkolwiek tanio nie jest… Warto dodać w tym miejscu, że ogólnie we Włoszech bardzo ciężko znaleźć miejsce na obiad, jeżeli zachce nam się posiłku po g. 15.00 – pamiętajcie o tym planując swoje wyprawy.
Posileni, wracamy jeszcze na chwilę popatrzeć na domki trulli, z tarasu widokowego zaraz przy Piazza Giangirolamo. Na tym kończymy naszą wycieczkę do Alberobello. Warto było!
Alberobello to z pewnością bardzo piękne miejsce, które warto odwiedzić i przeniesieść się w czasie do innej epoki, czy wręcz do świata bajki na ziemi.
