Wypożyczenie auta wreszcie ma być bezstresowe. Moglibyśmy powiedzieć, że na to czekaliśmy i z pewnością nie jesteśmy w tym odosobnieni. Wkrótce wszystko ma być prosto przedstawione, czytelnie opisane, tak aby nie było miejsca na żadne wątpliwości, czy – ze strony firm wynajmujących – nadużycia.
Jak to jest z tym wypożyczaniem aut za granicą?
Na ten moment, to droga przez paragrafy, porównywarki i sporą dawkę stresu. Na koniec tego wszystkiego i tak nie jesteśmy pewni, że wybrana oferta jest najlepsza, najtańsza i że nie ma żadnych haczyków. Jak tylko zaczynamy zastanawiać się nad wypożyczeniem auta, to od razu staramy się uzbroić w działa, które mają nas chronić przed gierką wypożyczalni samochodów. My tak się zbyt często czujemy.

Wszystko wskazuje na to, że nie jesteśmy pod tym względem inni niż większość, co miało swój wydźwięk w licznych skargach do instytucji chroniących prawa konsumentów, a w te konsekwencji wraz z Komisją Europejską zaczęły naciskać na największe wypożyczalnie samochodów.
Czy od teraz wypożyczanie samochodu na wakacjach będzie proste?
Nie tak szybko, nic nie dzieje się z dnia na dzień. Wprawdzie wszystkie największe wypożyczalnie aut już teraz zapowiedziały, że wprowadzą zalecenia Komisji Europejskiej, natomiast jeszcze chwilę będziemy musieli poczekać.
Aczkolwiek niektóre z firm już teraz wprowadziły stosowne zmiany (wypożyczalnie Entreprise, Sixt), Avis i Europcar mają być gotowe ze zmianami na wakacje (do końca czerwca), a jako ostatnia z największych – Hertz, jako ostatni wdroży zmiany na początku 2020r.
Innymi słowy to bardzo dobre informacje, bo wierzcie nam – lubimy wypożyczać auta, ale zawsze było to jedno z tych mniej przyjemnych aspektów naszych wyjazdów.
Docelowo wypożyczalnie mają prezentować finalne ceny, z wszystkimi kosztami, które będzie miał zapłacić wypożyczający – i tak powinno być już dawno!

Które wypożyczalnie wybierać na wakacjach?
Z naszego doświadczenia, zdecydowanie musimy was zachęcić do wyboru największych wypożyczalni, niż takich „garażowych”. Dzięki temu macie większą pewność, że jakość usług będzie na wysokim poziomie, a jednocześnie będziecie narażeni na mniej zapisów, które was mogą zaskoczyć w najmniej odpowiednim momencie.

Zachęcamy was do bardzo wnikliwego analizowana wszelkich zapisów i regulaminów. Nigdy nie odpuszczajcie tych kwestii, bo dopóki wszystko jest ok, to nie ma problemu, ale nie zawsze tak jest, a konsekwencje mogą być bardzo kosztowne.
Przeczytaj również: O czym pamiętać wynajmując auto za granicą?
Dlatego też, naprawdę bardzo się cieszymy na te zmiany i osobiście będziemy korzystać z ofert tych właśnie wypożyczalni, które będą z nami grały w otwarte karty. Niech już się skończą wypożyczenia na zasadzie „mamy Cię!”
A może jeszcze nie korzystacie z wynajmu aut?
Jeżeli macie prawo jazdy, chcecie być niezależni, lubicie zwiedzać, a nie tylko siedzieć nad brzegiem basenu, w bliskim otoczeniu hotelu, to koniecznie ruszcie samochodem na odkrywanie okolicy!
W naszym przypadku przekonanie się do pożyczania aut trochę trwało, ale teraz praktycznie na każdym zagranicznym urlopie korzystamy z samochodów przez 2-3 dni. Taka swoboda odkrywania miejsc, które odwiedzamy, bardzo się nam podoba. Polecamy 😉