Waszym marzeniem jest zobaczenie na własne oczy dzikiej, afrykańskiej przyrody? Pragniecie przeżyć przygodę życia niczym Staś i Nel? Jeśli tak, to warto rozważyć podróż na Czarny Ląd, aby wziąć udział w prawdziwym safari. Obserwowanie zwierząt w ich naturalnym środowisku, bez jakiejkolwiek ingerencji w ich funkcjonowanie pozwoli wam na doświadczyć czegoś naprawdę niesamowitego.
Jak przygotować się na wyjazd i w co się ubrać na safari? Garść najważniejszych informacji znajdziecie w tym wpisie.
Jaki kolor ubrań wybrać na safari?
Wbrew pozorom kwestia wyboru koloru stroju nie jest jedynie podyktowana walorami estetycznymi. Zapewne nieraz widzieliście w różnych filmach, iż zazwyczaj na safari jego uczestnicy noszą ubrania w kolorach ziemi – różne odcienie szarości, brązu, zieleni.
Dlaczego? Z jednej przyczyny – aby chronić się przed insektami, bowiem żywe, tęczowe kolory przyciągają je niczym magnes, a przecież wśród tropikalnych owadów mamy także groźne dla człowieka gatunki jak np. mucha tse-tse, która przenosi m.in. śpiączkę afrykańską.
Zastanawiacie się zatem, a może kolor khaki? Taka barwa jest polecana, ale wyłącznie w przypadku safari samochodowego. Gdybyśmy chcieli pieszo wędrować to raczej bądźmy przygotowani, iż w takim stroju nie spotkamy żadnego nosorożca, gdyż kolor khaki będzie odstraszał zwierzęta. Jasny odcień khaki odbija słońce i może być z daleka widoczny dla zwierząt.
Raczej zrezygnujmy też z wzorów moro, bowiem w wielu afrykańskich krajach są one zabronione.
A co z rodzajem materiału – jaki wybrać?
Gdy już wiemy, jaki kolor jest zalecany na safari przychodzi czas na wybór materiału. Zwróćmy uwagę na to, aby nasze ubrania były uszyte z materiału cienkiego i oddychającego, najlepiej syntetycznego lub z mieszanki bawełny i syntetyku. Istotne jest również, aby tkanina była szybko schnąca, i nie mówimy tutaj o pocie, ale o ulewnych, krótkich deszczach. Mając odpowiedni strój nawet niepogoda jest nam niestraszna.
Ubranie na safari – wygodne i gwarantujące bezpieczeństwo
W trakcie podróży jeepem jesteśmy narażeni na promieniowanie słoneczne, dlatego warto pamiętać, aby nasze ubranie nie tylko było przewiewne, wygodne, ale także chroniło nas przed czynnikami zewnętrznymi. Bardzo często turyści zakładają na siebie koszulkę z krótkim rękawem, a na wierzch lekko rozpiętą koszulę z długim rękawem, która z jednej strony zapewnia nam ochronę przed słońcem i kolcami, z drugiej tworzy dodatkową warstwę oddzielającą od gorącego powietrza. Należy jednocześnie zadbać o to, aby wszystkie odsłonięte części ciała dokładnie posmarować kremem z filtrem.
Obowiązkowo zabierzmy także ze sobą kapelusz na głowę lub czapkę. Zwróćmy uwagę na to, aby nasz kapelusz miał odpowiednio duże rondo, które będzie chroniło kark, jednocześnie rondo nie może być na tyle szerokie by uniemożliwiało nam swobodne przemieszczanie się, np. zaczepiając o gałęzie drzew i krzaków w buszu. W sprzedaży są także specjalne kapelusze z moskitierą, która zasłoni nas przed owadami. Ochrona głowy jest istotna zwłaszcza podczas pieszych wycieczek. Gdy podziwiamy piękno afrykańskiej dziczy z samochodu to chroni nas podnoszony dach, pod który nie dociera słońce.
Jeśli ubraliście krótkie spodenki czy szorty to raczej możecie zapomnieć o opuszczaniu samochodu. Lepszym rozwiązaniem, niewymagającym od nas smarowania dolnych partii ciała kremem z filtrem jest założenie długich spodni. Obecnie część turystów chętnie zabiera ze sobą bardzo praktyczne spodnie z odpinanymi nogawkami.
W naszym bagażu powinna się znaleźć także apaszka na szyję (ochroni nas przed afrykańskim pyłem w czasie pory suchej) oraz skarpetki (ale niezbyt grube, żeby nie było nam zbyt gorąco), gdyż komary najczęściej atakują kostki. Jeśli planujemy spacer przez sawannę to możemy włożyć nogawki spodni do skarpet, dzięki czemu ochronimy nogi przed insektami, kolcami.
Choć safari kojarzy się przede wszystkim z bardzo wysokimi temperaturami to warto wiedzieć, iż wieczorem i w nocy temperatura znacznie się obniża. Ponadto, po zmroku pojawia się jest więcej komarów. Dlatego musimy mieć ze sobą wierzchnie okrycie. Może to być cienka kurtka lub softshell, ale jeśli zależy nam, aby dane ubranie było lekkie to wystarczy zwykła bluza polarowa – cienka lub gruba.
Jakie buty na safari? Koniecznie zakryte i przewiewne
Na safari koniecznie ubierzmy buty zakryte. Zrezygnujmy z sandałów, które nie tylko nie ochronią nas przed kolcami czy przed ukąszeniami komarów, lecz również sprawią, iż będziemy mieli całe zakurzone stopy. Zamiast sandałów lepiej postawić na letnie buty trekkingowe z oddychającą siateczką. Najlepiej, aby były one wykonane z zamszu, gdyż w takim materiale stopa będzie lepiej oddychać niż w takich ze zwykłej skóry. Niepraktyczne są modele z wodoszczelną membraną, gdyż ogranicza ona wentylację.
Sprawdźmy również, czy podeszwa jest odpowiednio gruba, zbyt cienka naraża nas na niebezpieczeństwo przebicia przez kolce. Buty, tak jak całe ubranie powinny być utrzymane w jasnej kolorystyce, przez co będą się mniej się nagrzewać od słońca.
Przeczytaj również: Pamiątki z wakacji – czego nie można przewozić?
Dobrze jest na safari zabrać ze sobą plecak
Niezależnie od tego, czy planujemy jednodniowe safari zorganizowane przez lokalne biuro podróży, czy też dłuższą wycieczkę (np. 2 czy 3 dniową z nocowaniem na sawannie) to powinniśmy pamiętać o zabraniu ze sobą plecaka. Niektórym wydaje się, iż skoro zdecydowali się na safari samochodowe to nie muszą brać dodatkowego, małego bagażu z niezbędnymi rzeczami. Takie myślenie wynika z faktu, iż zazwyczaj turyści są po śniadaniu, a w ramach wycieczki mają zapewniony posiłek np. na obrzeżach parku narodowego. Jednakże w czasie przejazdu, w gorącym klimacie dobrze jest mieć pod ręką butelkę wody czy krem z filtrem. Do plecaka możemy włożyć np. paczkę chusteczek nawilżających, które pomogą nam się odświeżyć.
W plecaku z pewnością zmieści się także aparat. Tak właśnie. O ile w ostatnim czasie zdecydowanie częściej (zapewne) robicie zdjęcia smartfonami, to już na safari aparat z teleobiektywem okaże się bardzo przydatny. Telefonami nie macie szans zrobić ciekawych zdjęć zwierząt, które zazwyczaj będą jednak oddalone.
Lornetka – obowiązkowe wyposażenie każdego podróżnika
W plecaku turysty, który chce wytropić dzikie zwierzęta powinna się także znaleźć lornetka. Przemieszczając się jeepem czy ciężarówką możemy obserwować zmieniający się krajobraz oraz raz za razem pojawiające się zwierzęta. Jeśli podróżujemy z przewodnikiem to będzie on wskazywał na miejsca, gdzie przycupnęły niektóre, bardziej płochliwe gatunki. Gepard czy lampart raczej nie podejdą za blisko, dlatego aby zobaczyć je na własne oczy, a nie jedynie daleki punkcik warto mieć właśnie taki sprzęt.
Wiele osób zanim zdecyduje się na safari ma wątpliwości, martwi się, czy tak bliska obecność dzikich, czasem bardzo groźnych zwierząt jest bezpieczna dla uczestników wyprawy? Organizatorzy wyjazdów zapewniają, iż drapieżniki nie zaatakują samochodów, gdyż pojazdy przewyższają je wielkością, czują respekt. Najważniejsze, aby zawsze stosować się do poleceń przewodnika, a już pod żadnym pozorem nie prowokować zwierząt. Nie warto ryzykować własnego życia dla fotki drapieżników z bliska. Safari to miejsce, gdzie rządzi natura i dlatego tak istotne jest zachowanie rozsądku.
Właściwa ochrona przed insektami
W naszej walizce czy plecaku koniecznie musi się znaleźć środek na komary. Jak wiadomo, zbiorniki wodne, błota czy wysokie trawy są doskonałym siedliskiem dla licznych insektów. Skuteczny repelent uchronić nas przed niebezpiecznymi ukąszeniami komarów czy innych szkodników.
Kiedy i gdzie najlepiej jechać na safari?
Kenia
Gdy chcemy wyjechać na urlop w czasie naszego lata to jest to dobra pora na wypoczynek na północy Kenii. Wizyta w parkach Aberdare i Amboseli najlepiej, aby miała miejsce na jesień. W Parku Narodowym Maasai Mara przeżyjemy wspaniałe safari przez cały rok, jednakże jeśli zależy nam na zobaczeniu słynnej Wielkiej Migracji w Kenii to wycieczkę w te rejony zaplanujmy na okres lipiec-listopad.
RPA
Macie dość polskich mrozów i śniegu? Zatem co powiecie na wycieczkę do ciepłego RPA właśnie w czasie zimowym. Szczyt sezonu to grudzień-styczeń (tamtejsze lato), musicie się jednak liczyć z tym, iż jeśli dużo wcześniej nie dokonaliście rezerwacji to może być trudno znaleźć wolne miejsca noclegowe. Idealna pora na safari w parku Krugera to czerwiec-lipiec. Koniecznie zabierzcie ze sobą ciepłe bluzy, bo noce i poranki są wtedy naprawdę zimne, ale później temperatura znacznie wzrasta i jest dość ciepło. Zwierzęta możemy zobaczyć zwłaszcza przy dużych akwenach.
Tanzania
Stada antylop gnu, zebr i innych zwierząt możemy obserwować na słynnych sawannach Serengeti. Wycieczkę dobrze jest zorganizować w letnich miesiącach od czerwca do sierpnia.
Zimbabwe
Najlepsza pora na safari w Zimbabwe to czas pory suchej (czerwiec-październik).
Botswana
Delta Okawango umożliwia obserwację zwierząt praktycznie przez cały rok, ale najlepiej przyjechać tu, gdy występuje wysoki poziom wód (kwiecień-sierpień).
Safari sprawi, że poczujecie się częścią natury, doznacie prawdziwych, niezapomnianych emocji, a gdy już po całym dniu, zmęczeni ciągłą jazdą, pyłem i upałem usiądziecie i odpoczniecie, to jesteśmy pewni, iż niczego więcej nie będziecie pragnąć, jak tego, by kolejnego dnia znowu móc oglądać te dzikie, afrykańskie tereny.
