Jadąc na Zanzibar jednym z pierwszych pytań jakie się nasuwa jest to, co warto zobaczyć podczas wyjazdu na tą rajską wyspę. Dodajmy, że dla wielu z nas – mocno egzotyczną! Czego się spodziewać, jak się przygotować do odkrywania jej uroków? O tym gdzie warto wybrać się będąc na Zanzibarze dowiecie się z poniższego wpisu.
Piękne plaże na Zanzibarze
Bardzo wiele osób przyciągają piękne plaże, którymi promuje się Zanzibar. Warto jednak wiedzieć, że te najpiękniejsze znajdują się na północy wyspy – taką jest na przykład cudowna plaża w Nungwi, która jest dawną wioską rybacką. Wprawia w zachwyt. Co ważne, na północy praktycznie nie ma pływów, dzięki czemu można bez przeszkód korzystać z uroków plażowania.
Tutaj można przytoczyć fragment piosenki Jana Kanta Pawluśkiewicza:
Bo na plażach Zanzibaru, kiedy nadmiar wód,
taki nadmiar wód obszaru dla chwil paru.
Gdzie powietrza woń nektaru, a nie baru,
ach, na plażach, być na plażach Zanzibaru.
Dodajmy, że im bardziej na południe wyspy (od strony wschodniej jest najwięcej hoteli), to pływy stają się coraz większe i nie każdemu to będzie się podobało. Sprawdźcie więc gdzie dokładnie będzie hotel, do którego planujecie się wybrać, tak aby się nie okazało, że plaża owszem jest, ale nie zawsze dostępna, bo przypływy mogą ją całkowicie zasłaniać oceanem. Na Zanzibarze są jedne z największych pływów na świecie – ma to też swój urok, jak ocean cofa się praktycznie kilkaset metrów. Wówczas widać „co kryje” ocean pod wodą przy brzegu.
Przeczytaj również: Zanzibar – co zabrać ze sobą?
Pamiętajcie, że Zanzibar to wyspa z dużą ilości rafy, gdzie nawet na najpiękniejszych plażach coś może wystawać w wodzie, dlatego polecamy Wam aby mieć buty do wody, bo możecie sobie zrobić krzywdę – bardzo poważnie np. uszkodzić stopę.
Będąc na Zanzibarze koniecznie wybierzcie się na plantację przypraw
Zanzibar nazywany jest wyspą „goździkową”, co wyraźnie wskazuje na jej historię, ale też mocne więzi z przyprawami. To tutaj możecie zobaczyć jak w naturalnym środowisku rosną przyprawy, które na co dzień używacie w domu. Wyjazd na plantację pozwoli Wam nie tylko poczuć nieco egzotyki, ale będzie też swego rodzaju lekcją przyrody w terenie. Oczywiście bardzo ciekawą, a jednocześnie mocno zapadającą w pamięć. Warto zobaczyć jak rośnie cynamon, gałka muszkatołowa, laska wanilii, itp.
Ciekawa atrakcja – Josani Chwaka Bay National Park Zanzibar i śmieszne małpki
Jedną z wycieczek, na które możecie się wybrać to wyjazd do Parku Josani, gdzie mieszkają śmieszne małpki (występują tylko na Zanzibarze) ale niech Wam nie przyjdzie do głowy ich karmić.
Poczujecie się w tym miejscu jak w prawdziwej dżungli 😉 Jest tutaj bardzo bujna roślinność tropikalna. Bardzo ciekawe wrażenie wywołuje las mangrowcowy (formacje namorzynowe) – drzewa wyglądają jak na pajęczych nóżkach (korzenie). Koniecznie jednak weźcie sobie dobre, wygodne buty, bo miejscami jest dość ślisko.
Jest to jedyny park narodowy na Zanzibarze.
Prison Island – obowiązkowo musicie zobaczyć tą wysepkę jak będziecie na Zanzibarze
Koniecznie popłyńcie na Prison Island – zajmuje to ok. 30 minut , a kosztuje 12 $ (w tej cenie jest od razu wejście do rezerwatu). Wyspa ta swoją nazwę zawdzięcza temu, że niewolnicy, którzy byli transportowani na targ niewolników na Zanzibarze, na tej wyspie odbywali kwarantannę i dopiero jak była pewność, że są zdrowi przewożono ich na wyspę (straszne…).
Natomiast dla Was atrakcjami będzie sam rejs, gdzie płynie się „lokalnymi”, kolorowymi łodziami, po drodze często mijając tradycyjne łodzie „dow”. Na samej wyspie znajduje się rezerwat, w którym można podziwiać ogromne żółwie, z których najstarszy (jak byliśmy w 2019 roku) ma 132 lata.
Żółwie te pojawiły się z Seszeli, nie są naturalnymi zwierzętami Zanzibaru. Można je karmić 😉 specjalną sałatą. W rezerwacie są też pawie.
Na wyspie można również oddać się kąpieli w cudownych wodach oceanu o bajecznych kolorach.
Miasto Zanzibar – Stone Town – stara część, piękne rozczarowanie
Z jednej strony wiele osób zachęca do odwiedzenia stolicy wyspy, ale musimy uprzedzić – dla jednych będzie to wyjątkowe doznanie i poznanie prawdziwie afrykańskiego miasta, lekko zaniedbanego, zakurzonego i gwarnego. Z pewnością będzie to ciekawe doznanie, ale sami musicie ocenić czy Wam się podoba.
Będąc w Stone Town koniecznie wybierzcie się na lokalny targ, który sprawi, że poczujecie się jak w „handlowym, afrykańskim kotle”, gdzie między straganami, na których znajdują się liczne przyprawy, egzotyczne owoce i warzywa, a w powietrzu unosi się mieszanka aromatów, kurzu i „duch” afrykańskich handlarzy. Pilnujcie jednak swoich portfeli i nie obnoście się z drogimi gadżetami (można je stracić).
Przeczytaj również: Zanzibar – jaką walutę zabrać?
Warto zobaczyć również Pałac Sułtana, dom Frediego Mercurego z zespołu QUEEN (tak, tak – Fredie urodził się na Zanzibarze). Bardzo przygnębiające wrażenie robi miejsce gdzie był targ niewolnikami i znajduje się tam rzeźba przedstawiająca nieszczęśników. Koniecznie to trzeba zobaczyć, aby poczuć „trudną historię” tej pięknej wyspy.
Natomiast to, czego nie zobaczycie na Zanzibarze
Dobrze jest wiedzieć, że na samej wyspie nie ma safari, dlatego chętni na takie wyjazdy na safari mogą się wybrać na wycieczkę na kontynent afrykański – do Tanzani. Jest to jednak droższa wyprawa, ponieważ odbywa się częściowo z przelotem lokalnymi samolotami (raczej małymi i „afrykańskimi” – gdzie sam przelot jest zapewne niezłym safari samym w sobie…).
Przeczytaj również: Zanzibar – czy i kiedy warto pojechać?
Wyspa jest piękna i jak tylko macie okazję, to się wybierzcie na Zanzibar. Warto sprawdzać ceny, bo czasami wyjazd w taką egzotykę, może być w cenie europejskich wakacji, o czym nie wszyscy wiedzą.